Człowiek z
reguły nie zwraca zbytnio uwagi na to, co je. Najistotniejsze, by było apetyczne i by się tym
zatkać - takie stanowisko może doprowadzić do powstania wielu schorzeń serca
oraz otyłości. Zdajemy sobie z tego sprawę dokładnie i mimo tego konsumujemy fast-foody, bo wspomniane dolegliwości zabijają w żółwim
tempie i nie umożliwiają nam odbierać bardziej
dotkliwych objawów, zanim
staje się już za późno. Za to mało kto, jest świadomym, że pokarm tak wpływa na nasz nastrój.
Dieta w depresji ma obowiązek być różnorodna i co za tym
idzie obfita w witaminy oraz sole mineralne. Warto, by spożywać
dużo owoców i jarzyn w ciągu każdego
dnia oraz jeść też nabiał, mięso
krowie i owoce
morza. Należy pomnieć o tym, że te
ostatnie są sowitym źródłem lipidów Omega 3.
Co ciekawe, dieta przy depresji niecałkowicie jest
zobligowana do tego, by ograniczać
czekoladę. Pod wpływem węglowodanów, zdrowy rozum (czyli taki, który nie ma problemów z
neurohormonami) wytwarza tak zwane
hormony szczęścia, czyli endorfiny, sprawiając, że trochę bardziej
optymistycznie spoglądamy na świat. W
szczególności rekomendowana jest także czekolada, bo to bogate źródło magnezu.Reasumując, jednakże nie świadczy to, że pożądane
byłoby napychać się łakociami, jeśli
tylko ogarnie Cię jakiś melancholijny
nastrój, albowiem takie kompensowanie sobie złego humoru może
doprowadzić do szkodliwych dla zdrowia uzależnień. Przeto, jak wiecznie w egzystowaniu jest,
lube Panie, mądrość i zdrowy wyczucie przede wszystkim!